Po ostatnim domowym zwycięstwie chcieliśmy podtrzymać dobrą passę i wrócić z kompletem punktów z meczu wyjazdowego w Pabianicach. Od samego początku spotkania zaczęliśmy jednak bardzo nieskoncentrowani i ospali. W obronie nie wywieraliśmy presji i pozwalaliśmy gospodyniom na otwarte rzuty. Po raz pierwszy w tym sezonie do przerwy straciliśmy więcej niż 50 punktów.
Po zmianie stron niestety nie wiele się zmieniło w naszej grze. Nadal przegrywaliśmy dużo pojedynków 1x1, co skutecznie wykorzystywały rywalki. W połowie trzeciej kwarty pabianiczanki prowadziły już różnicą 17 punktów. Od tego momentu wprowadziliśmy inny system obrony i powoli zaczęliśmy wracać do gry. Mimo dużej determinacji i szalonego zrywu w ostatnich minutach, zabrakło nam jednak czasu na odrobienie całych strat i finalnie ulegliśmy dwoma punktami.
Nie mamy zbyt dużo czasu na regenerację, gdyż w najbliższą sobotę do Łomianek przyjedzie Bogdanka AZS Lublin, z którą będziemy walczyć o zwycięstwo.
Grot F&F Automatyka Pabianice – SMS PZKosz Łomianki 80:78.