W niedzielę w Gdańsku rozegraliśmy przełożony mecz rewanżowy w ramach 11. kolejki spotkań z drużyną Akademii Gortata. Spotkanie to zapowiadało się bardzo ciekawie, gdyż zaledwie kilka tygodni wcześniej po bardzo wyrównanym meczu pokonaliśmy gdańszczanki na własnym parkiecie. Gospodynie za wszelką cenę chciały nam się zrewanżować i podeszły do tego spotkania bardzo zdeterminowane. Jednak to nasze zawodniczki lepiej weszły w mecz i po kilku dobrych szybkich atak wyszliśmy na prowadzenie, którego nie oddaliśmy do przerwy. Do szatni schodziliśmy z prowadząc 37:22.
Po zmianie stron gospodynie rzuciły się do huraganowych ataków i zaczęły dominować na boisku. My natomiast mieliśmy problemy ze skutecznością z otwartych sytuacji i przegraliśmy tę kwartę 9:17.
W ostatniej części meczu gra się wyrównała i toczyła kosz za kosz. Zaciętą i nerwową końcówkę lepiej wytrzymały nasze dziewczyny, a punkty na wagę zwycięstwa zdobyła Weronika Gbiorczyk. Bardzo cieszymy się z kolejnego zwycięstwa na tak trudnym terenie.