Za nami mecz kończący pierwszą rundę 1 ligi kobiet z drużyną Uniwersytetu Warszawskiego. Od początku spotkanie to zapowiadało się bardzo emocjonująco, ponieważ spotkały się dwa sąsiadujące ze sobą zespoły w tabeli.
Początek spotkania był bardzo nerwowy z obu stron, jednak to akademiczki szybciej opanowały nerwy i otworzyły wynik meczu rzutem z dystansu. My graliśmy bardzo ambitnie, nie zwieszaliśmy głowy, szybko odrobiliśmy niewielką stratę i wróciliśmy do meczu. Pierwszą kwartę zakończyliśmy z dwupunktową przewagą 15:13. Kolejna odsłona meczu nie przyniosła zmiany obrazu gry; akcje wciąż były szarpane i bardzo nerwowe, a obie ekipy miały spore problemy ze skutecznością. Ostatnie minuty warszawianki zagrały z większym spokojem i do przerwy prowadziły 26:25.
Początek trzeciej kwarty nie był dla nas udany. Musieliśmy gonić wynik i odrabiać kilkupunktową stratę. Kiedy wydawało się, że złapaliśmy właściwy rytm gry i będziemy nadawać ton wydarzeniom na boisku, zawodniczki AZS UW trafiły dwa rzuty trzypunktowe z rzędu, czym podcięły nam skrzydła i przy słabej skuteczności rzutowej tego dnia nie byliśmy w stanie przełamać meczu. Ostatecznie o 8 punktów lepsze były przyjezdne. SMS PZKosz Łomianki – AZS Uniwersytet Warszawski 44:52.
Kolejne spotkanie w 1LK już w nowym roku, 5 stycznia przyjedzie do Łomianek Grot F&F Automatyka Pabianice.
Galeria zdjęć z meczu.